![](https://magdalenakapuscinska.kozirynek.online/wp-content/uploads/sites/16/2019/07/fantasy-4065900_960_720.jpg)
Ogląda ciebie
przez na wpół opuszczone powieki.
Jak słońce nachylasz się nad nią
paląc ostatni łączący nas most.
Wzdychasz coraz głośniej,
mrozisz spojrzeniem.
Wychodzisz tak pośpiesznie…
Wracasz opieszale a ostatnio wcale.
Zwlekam jej obolałe serce obijając o kant łóżka
w pogoni za muchami
obsrywającymi nasze syntetyczne szczęście,
które najwidoczniej zalatuje już padliną.
Zasnęła skulona. Zastygła.
Chłód sprzyja spaniu.
Nasza miłość umarła po cichu.