Znalazłam iskrę w mroku,

uwolniła mnie z otchłani.

Wskrzesiłam płomień inspiracji

głęboko w duszy uśpiony.

Wyszłam poza ramy oczywistości.

Złapałam się Twojej iskry

– poparzyłam sobie dłonie

od żaru miłości.

Nie gaś!

Niech płonie.